Asset Publisher Asset Publisher

Leśny sybaryta

Od dwóch lat na terenie obrębu Jasne Pole prowadzone są badania nad populacją puszczyków. W związku z nimi zawieszono w lesie 21 budek lęgowych dla tych tajemniczych ptaków. Wczesną wiosną tego roku można było zaobserwować lokatorów w wielu z nich, w prawie wszystkich przypadkach były to sowy. Jednak w jednej zamieszkał gość niespodziewany, tym bardziej zaskakujący, że dwudziestokrotnie mniejszy od puszczyka. Tym niezwykłym mieszkańcem okazał się… kowalik.

Ptak ważący zaledwie 25 gramów zajął mieszkanie o wymiarach 25x25cm i wysokości ok. 70 cm. Prawdziwy pałac, jak na sybarytę przystało. Ponieważ  otwór wlotowy został zaprojektowany dla puszczyka, był on o wiele za duży dla tak niewielkiego lokatora. Nie przeszkadzało to jednak naszemu bohaterowi, który postanowił dostosować go do swoich potrzeb. W tym celu zalepił go gliną nazbieraną w okolicy, pozostawiając jedynie wejście o średnicy 3cm. Fascynujące jest to, ile materiału musiał przenieść w swoim małym dziobie, aby zrealizować to przedsięwzięcie. Z prostego przeliczenia wynika, że było to około 350cm3, czyli w przybliżeniu 700g. 30 razy więcej niż sam waży.

Kowalik jest pospolitym ptakiem lęgowym w naszym kraju. Zamieszkuje głównie luźne lasy liściaste i mieszane, a także większe parki. Szczególnie preferuje lasy z występującymi drzewami dziuplastymi. Choć nazwa gatunkowa sugeruje, że lubi on kuć, to nigdy nie wykuwa dziupli osobiście, a zajmuje gotowe mieszkania. Kiedy wejścia do dziupli są zbyt duże, dostosowuje je do swoich potrzeb za pomocą gliny. Chroni się w ten sposób przed atakiem drapieżników i większych ptaków.

Pomimo swojej pospolitości jest to jednak ptak niezwykły. Jako jedyny przedstawiciel naszej ornitofauny potrafi poruszać się po pniach drzew z głową w dół, jak również przemieszczać się po dolnej stronie gałęzi. Jego pokarm stanowią głównie owady i ich larwy, a w okresie zimowym również nasiona. Kowaliki przeszukują niestrudzenie zakamarki w korze drzew leśnych, wybierając z nich ukryte tam ofiary.

Kowalik, podobnie jak znakomita większość ptaków w naszym kraju, jest objęty ochroną gatunkową.

Aby zapewnić dogodne miejsca lęgowe dla naszych skrzydlatych sprzymierzeńców, pozostawiamy w lesie drzewa dziuplaste, a także wywieszamy dla nich budki lęgowe. Na terenie naszego nadleśnictwa mamy ich prawie 1500.

 

Tekst i zdjęcia Przemysław Świerblewski